Kaflarza mazurskiego interesował przede wszystkim czło­wiek i jego sprawy, a także zwierzęta. Dopiero na dalszym miejscu stawiał ornament kwiatowy, który tak wiele znaczył w malowanym sprzęcie. Forma dekoracyjna, traktowana jako podstawowy element kafla — jakkolwiek bardzo istotna i ciekawa w jednej z odmian kafli mazurskich , ogól­nie jednak ustępuje przed dążeniem do wydobycia wyrazu i nastroju jakiejś postaci czy sceny, w których najczęściej kaflarz opowiada o sobie, życiu warstwy społecznej, do któ­rej przynależy, niekiedy o ciężarach i smutkach, przeważnie jednak o rzeczach dla ludu ciekawych, śmiesznych lub ra­dosnych . Jest rzeczą zastanawiającą, że poza wy­mienioną odmianą dekoracyjną nie występuje w mazurskich kaflach ludowych luźno rzucony ornament kwiatowy, jak to się dzieje w kaflarstwie krakowskim, pokuckim, w obrazach na szkle i w ogóle malarstwie i sztuce ludowej. Kwiaty są natomiast tematem tylko im poświęconych kafli, gdzie po­traktowane raczej symbolicznie niż naturalistycznie i ujęte w zeschematyzowaną formę, zbliżone są do ornamentu geo­metrycznego . W większości odmian kafli mazurskich, wykonywanych w Nidzicy, Szczytnie i Pasymiu w latach 1790—1870, mocno uwydatnia się tło z nieznacznym orna­mentem w rogach albo na dolnym i górnym brzegu. Motyw główny zaś — postać lub scena — malowany farbą sepiową, zieloną i niekiedy żółtą, zajmuje zwykle tylko część pła­szczyzny kafla, przez co bardziej się uwydatnia i mniej gubi w bardzo różnorodnym zespole składającym się na całość pieca, który przybiera charakter swoistej galerii obrazów.